Kiedy jesteśmy małymi dziewczynkami dostajemy zestawy do tworzenia biżuterii. Nic wielkiego to nie jest: kawałek żyłki i trochę koralików, ale dla nas to coś niesamowitego. W trakcie dorastania nabieramy czasem ochoty na różne rzeczy handmade czy DIY, i wtedy zradza się nasza pasja. Kiedy robimy tych rzeczy coraz więcej i częściej rzeczy ręcznie robione stają się naszą pasją i zaczynamy obdarowywać nimi naszych znajomych, przyjaciół i bliskich. W którymś momencie, jak widzimy, że nasze rzeczy przez nas wytwarzane są bardzo ładne i obdarowane osoby faktycznie w nich chodzą; zastanawiamy się czy aby ich nie sprzedawać? Warto czasem dorobić sobie trochę pieniędzy na wyjście czy dodatkowe ubrania bądź kosmetyki. Zaczynamy je sprzedawać za niewielkie pieniądze z czasem podnosząc delikatnie cenę. Musimy pamiętać, ze im jesteśmy starsi tym mamy większą świadomość naszych praw i obowiązków. Niestety, ale sprzedasz takiej biżuterii znajomym bez odprowadzenia podatku jest przestępstwem. Zastanówmy się wtedy, czy nie jesteśmy wstanie zarejestrować firmy i prowadzić własnej firmy. Oczywiście nikt nie mówi, że nie możecie mieć dodatkowej pracy, ale warto prowadzić legalną działalność gospodarczą, ponieważ można wtedy pokazać się na różnych festynach czy targach. Prowadzenie takiej firmy nie należy do najprostszych, ale w ostatnich latach popyt na rzeczy ręcznie robione wciąż rośnie i ludzie zaczynają to doceniać. Należy również znaleźć rynek zbytu na zachodzie, ponieważ tam więcej płacą za takie rzeczy. Oczywiście nie każdemu się uda, ale tak jest wszędzie. Nie każda firm się utrzyma, a spróbować na pewno warto.