Rate this post

Nie brakuje głosów, że nadmierna ilość zleceń może powodować niepotrzebne przestoje w ich realizacji. Trudno się temu dziwić – inwestorzy zazwyczaj są niezwykle podatni na działanie pieniądza i bez większej dawki zastanowienia ubiegają się o przyznanie jak największej ilości projektów. Warto jednak zaznaczyć, że zbyt wielka ilość zleceń może bardzo negatywnie rzutować na ich jakość. A ta jest szczególnie ważna dla wielu zamawiających dane budynki. Z pomocą przychodzi powiernictwo inwestycyjne, które jest jednym z rodzajów zastępstwa inwestycyjnego. Polega ono na tym, że inwestor główny powierza swoje obowiązki inwestorowi zastępczemu. Dzięki temu jego głowa zostaje odciążona od wielu projektów, których terminowe wykonanie mogłoby napotykać na znaczne trudności. Duże znaczenie ma odpowiednie rozłożenie odpowiedzialności – powinna ona spoczywać zarówno na inwestorze głównym, jak i zastępczym. Zawarta w kodeksie cywilnym swoboda umów pozwala na dowolne korygowanie ustawowych postanowień, co jest korzystne.