Rate this post

Mówi się, że dobry biznesmen to taki, który sprzeda nawet piasek na pustyni. Jak się okazuje dobry interes można zrobić na wszystkim, wystarczy tylko trafić w potrzeby klienta, które są coraz bardziej oryginalne i wyszukane. Przedstawiamy dziś kilka sposobów na interes, który tylko na pierwszy rzut oka nie zapowiada wielkiego sukcesu.

Kura do wynajęcia

Świeże i ekologiczne jajek są dziś na wagę złota. Tak naprawdę nigdy nie mamy pewności czy kupione nawet u ekologicznego hodowcy jajka są w 100% ekologiczne. Inaczej jest gdy sami sobie takie jajko wyhodujemy. Jednak decyzja o założeniu kurnika nie może być podejmowana pochopnie, dlatego z pomocą przychodzi nam wypożyczalnia kurczaków. W Sydney – bo tam pierwsza taka wypożyczalnia powstała – za 100 dolarów dostaniemy pakiet, czyli: dwie kury, klatkę oraz karmę. Z takim wyposażeniem przez 6 tygodni sprawdzamy, czy nadajemy się na hodowców. Jeśli nie, po prostu zwracamy kurczaki, które trafiają w kolejne ręce. Na świecie działają podobne wypożyczalnie, oferujące np. kaczkę lub kozę, którą świetnie zastępuje kosiarkę.

Tak! Albo nie…

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Potwierdzeniem tego przysłowia może byż przypadek mężczyzny, który otworzył biznes o nazwie „I Do Now I Don’t”. Właściciel, szczęśliwy narzeczony, niespodziewanie dostał kosza od niedoszłej małżonki. Mężczyzna, żeby pozbyć się wspomnień postanowił sprzedać zwrócony pierścionek zaręczynowy, jednak cena podana przez jubilera nie zadowoliła go. Wtedy były narzeczony postanowił, że otworzy sklep „I Do Now I Don’t”, w którym wszyscy porzuceni nieszczęśliwcy będą mogli pozbyć się diamentów. Podobno sklep cieszy się dużą popularnością, a sam właściciel nie jest już tak biedny i samotny. Podobno znalazł nową miłość i ożenił się.

Pecunia non olet. Toalety dla psów

Pieniądze nie śmierdzą. Wiedzieli o tym już starożytni, a my to powiedzenie potwierdzamy. Pet loo, czyli toalety dla psów wymyśliła pewna Australijka, której sprzykrzyło się wczesne wstawanie, żeby wyjść z psem na spacer. Te oryginalne wynalazki to kwadratowe lub prostokątne pudełka wyścielone sztuczną trawą. Wyglądem przypominają kawałek wyciętego ogródka, dzięki czemu psom łatwiej się do nich przyzwyczaić. Jedyne, co nam pozostaje, to wyszkolić naszego pupila, żeby załatwiał swoje potrzeby właśnie w domu do pudełka.